czwartek, 23 lutego 2017
Pączki najlepsze.
Nazywam je najlepsze, bo jeszcze nigdy się nie zdarzyło aby mnie zawiodły. Zawsze się udają.
Są puszyste, mięciutkie i pyszne, nawet na drugi dzień.
Z lukrem cytrynowym komponują się wyjątkowo.
Nie są skomplikowane. Ciasto jest plastyczne i bardzo przyjemnie się z nim pracuje.
Przepis odkryłam 10 lat temu na blogu Moje wypieki. Bardzo delikatnie przepis zmodyfikowałam.
Składniki na około 20 pączków.
500 g mąki pszennej uniwersalnej
10 g suchych drożdży
80 g cukru
250 ml letniego mleka
3 żółtka
1 całe jajko
3 łyżki oleju, lub rozpuszczonego i przestudzonego masła
1 opakowanie cukru waniliowego, lub 1/2 łyżeczki pasty waniliowej
20 ml spirytusu, lub wódki
sok i skórka otarta z jednej cytryny
szczypta soli
Można dodatkowo użyć do nadziewania konfitury różanej, lub waszego ulubionego dżemu.
Pączki można nadziewać przed usmażeniem, ale osobiście robię to po smażeniu. Używam do tego szprycy z cienką długą tylką.
Moja znajoma nadziewa pączki strzykawką.
Jeśli używacie świeżych drożdży musicie wcześniej zrobić zaczyn drożdżowy.
Używam drożdży instant, które tylko mieszam z mąką.
Z podanych składników zagnieść ciasto. Będzie lekko klejące. Tłuszcz dodałam na samym końcu. Najwygodniej w maszynie do chleba, lub mikserem z końcówką w kształcie haka. Odstawić do podwojenia objętości około 1i 1/2 godziny. Najlepiej w naoliwionej misce.
U mnie rosło około 1 godzin. Po tym czasie ciasto przenieść na stolnicę- jest troszkę klejące, ale starajcie się nie dosypywać mąki. Uformować kule i urywając po kawałku ciasta formować pączki. Można też lekko rozwałkować i wycinać okrągłą foremką.
Posypać bawełnianą ściereczkę mąką, aby ciasto się nie przyklejało. Odstawić do napuszenia. Trwało to u mnie około 25 minut.
Optymalna temperatura to 175 stopni C. Za gorący olej za szybko usmaży nam pączki- w środku zostaną surowe, a olej za mało rozgrzany spowoduje, że pączki będą go chłonęły podczas smażenia.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem, lub jeszcze ciepłe polukrować.
Lukier cytrynowy
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki gorącej wody lub soku wyciśniętego z cytryny.
Cukier puder utrzeć z wodą na gładką masę i lukrować ciepłe jeszcze pączki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz