Przepisów na gofry przejrzałam co najmniej tuzin.
We wszystkich swoich książkach i na ulubionych blogach.
Będę więc testować te najciekawsze, aby w myśl sentencji
-"ćwiczenia czyni mistrza" zrobić gofra doskonałego -
oczywiście doskonałego subiektywnie, a oceniać będzie jak zawsze rodzina.

Dzisiejsze gofry są z tych nie słodkich, więc można serwować je z czym tylko macie ochotę.
Mięsiste i chrupiące.
W naszym domu wystarczył cukier puder.

270 ml wody gazowanej
315 ml ciepłego mleka
5 g suchych drożdży lub 10 świeżych
2 łyżeczki pasty z wanilii
2 łyżki cukru
szczypta soli
405 g mąki tortowej
135 g roztopionego i schłodzonego masła
3 jajka- żółtka i białka osobno
Mąkę wymieszać z suchymi drożdżami ( używając świeżych zróbcie najpierw zaczyn)

Piec w dobrze rozgrzanej gofrownicy ( jakość i siła gofrownicy ma tu duże znaczenie. Najsmaczniejsze wychodzą z tych gofrownic które mają moc powyżej 1000 wat.)
Smacznego
Przepis z bloga Moje wypieki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz