Przepisów na ciasto bananowe jest mnóstwo.
Sama piekłam chyba z czterech przepisów.
Chciałam jednak, aby moje ciasto bananowe nie pachniało cynamonem -który uwielbiam- i nie smakowało imbirem.
Banany świetnie się sprawdzają w wypiekach są słodkie wilgotne i świetnie komponują się z innymi smakami. Same w sobie banany są trochę mdłe i mało wyraziste.
Drogą eksperymentów upiekłam ciasto bananowe z lekką nutą cytryny i z chrupiącymi migdałami.
Przewodnią nutą są jednak banany.
Ciasto wilgotne, słodkie i szybkie do przygotowania.
Polecam Wam ten przepis.
Może i komuś z Was przypadnie do gustu.
Pan mąż zajadał się tak po cichu że zostawił tylko okruszki.
Przepis na keksówkę.(Upiekłam w dłuższej i płytszej formie).
2 całe jajka
4 średnie mocno dojrzałe banany*
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki ojeju
1/2 szklanki cukru (możecie dać odrobinę więcej jeśli lubicie słodkie)
1/2 szklanki migdałów w słupkach podprażonych delikatnie na patelni.
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
otarta skórka z cytryny
2 łyżki soku z cytryny.
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i odstawić.
Banany zmiksować z olejem, dodać jajka, cukier, sok i skórkę z cytryny oraz wanilię.
Do masy jajecznej dodać mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą. Zamieszać do połączenia i dodać podprażone migdały. Przelać do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą (ja wysypałam wiórkami kokosowymi). Piec w temperaturze 170 stopni około 40-50 minut. Sprawdzajcie patyczkiem czy ciasto jest upieczone. Powodzenia.
* Banany powinny by mocno dojrzałe, ciemne, czarne nawet :)
Wielbię wszelkie chlebki bananowe, i te z migdałami i bez. Najważniejsze by banany były przejrzałe i prawie brązowe ;)
OdpowiedzUsuńTaaaak masz absolutnie racje. Nie napisałam tego w przepisie że banany muszą być bezwzględnie moocno dojrzałe. Dziękuję za komentarz i zwrócenie uwagi ;) :) :)
OdpowiedzUsuń