niedziela, 18 marca 2018

Najlepsza pascha wielkanocna


Najlepszą paschę jadłam w małej kafejce w gdańsku. 
W Πkawa  (Pikawa). Było to ponad 11 lat temu. 
Teraz kafejka rozrosła się do kilku lokali, zapewne przyczyniła się do tego ta pyszna bakaliowa pascha ;). 
Mieszkając na obczyźnie, próbowałam odtworzyć ten smak, z mniejszy bądź większym powodzeniem, ale do ideału (powiedzmy sobie to szczerze ) brakuję minimalnie. 
Jak będę w trójmieście koniecznie podpytam właścicieli, czy jest jakiś tajny składnik. 
Dziś polecam Wam najlepszą paschę jaką udało mi się zrobić w mojej małej kuchni. 
To, że jest nazwana najlepszą, to jednogłośna decyzją rodziny. 
Nie martwcie się jeśli (taka jak ja) nie macie dostępu do dobrego twarogu- twaróg zrobicie sobie sami. 
Oprócz podstawowych składników, możecie dodać swoje ulubione bakalie, orzechy, pokruszoną czekoladę itd. 
Użyjcie dobrego tłustego mleka (może być pasteryzowane), dobrej kwaśnej śmietany i najlepszego masła - od tych składników będzie zależał smak. 

Będziecie potrzebowali 
2 litry mleka (użyłam pełnotłustego pasteryzowanego)
500 ml kwaśnej śmietany (użyłam 200 g  Creame fraiche  i 300 g sour cream)
6 jaj
laskę wanilii rozciętą na połowę lub pastę waniliową
2 duże cytryny- otarta skórka i sok
250 g dobrego masła
3/4 szklanki cukru pudru
bakalie 
użyłam
35 g suszonej żurawiny
35 g rodzynek
50 g posiekanej kandyzowanej skórki cytrynowej
pistacje do posypania

Kwaśną śmietanę roztrzepcie z jajkami. Mleko z rozciętą laską wanilii zagotujcie. 
Jak zacznie się gotować wlejcie śmietanę z jajkami. Zmniejszcie moc palnika i gotujcie, mieszając delikatnie aż odzieli się serwatka, a białko zetnie. Wystudzić, następnie wyjmijcie wanilię.
Durszlak wyłożyć podwójnie złożoną gazą i wlać mleko ze śmietaną. Przyciśnijcie talerzykiem i odstawić najlepiej na cała noc. 
Powinno oddzielić się sporo serwatki. 
Masło utrzeć z cukrem pudrem na puszystą masę i po łyżce dodawać twaróg (powinien być dość sypki i suchy) i sok z cytryny. 
Ucierać aż masa będzie jednolita i puszysta. 
Dodać ulubione bakalie i skórkę cytrynową. Miseczkę wyłożyć gazą i przełożyć masę twarogową. Odstawić do lodówki na kilka godzin. Przełożyć na talerzyk, zdjąć gazę i ozdobić według uznania. Powodzenia! 

2 komentarze: