Pan mąż przyniósł mi mango. Lubię być obdarowywana tak niekonwencjonalnie. Zamiast kwiatów dostaje mango, albo słodką papaje.
Mango tak się do mnie uśmiechało, że nie mogłam tak po prostu schować je na później.
Pomyślałam o mono porcjach, ale te akurat obręcze jakie posiadam są idealne jako zestaw romantyczny - jedna porcja na dwoje ;).
Choć sądząc po minie pana męża, nie chętnie się ze mną podzielił.
Z podanego przepisu zrobiłam cztery małe musowe torciki o średnicy 8 cm i jedno większe o średnicy 16 cm.
Możecie zrobić jeden duży torcik musowy używając tortownicy o średnicy 23-24 cm
Spód jest z biszkoptu nasączonego cytrynówką.
W środek musu ukryłam maliny (użyłam zamrożonych, nie rozmrażając ich wcześniej)
Na wierzch pokruszyłam bezy, ale możecie ozdobić według własnego uznania i fantazji ;)
Upiekłam biszkopt w dużej płaskiej prostokątnej blaszce, następnie wycinałam okręgi około 1 cm mniejsze od obwodu foremki.
Przepis na biszkopt
5 jajek (osobno żółtka i białka)
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
3/4 szklanki mąki pszennej (tortowej)
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Mąki wymieszać i przesiać.
Białka ubić na sztywną pianę następnie dodawać łyżka po łyżce cukier, cały czas mieszając. Ubijajcie tak długo, aż masa będzie sztywna i lśniąca, a rozcierając białka między palcami, nie wyczujecie cukru. Dodajcie żółtka i zamieszajcie, aż żółtka połączą się z białkami. Następnie dodajcie w trzech turach przesianą mąkę. Delikatnie zamieszajcie szpatułką, aby mąka połączyła się z białkami, ale białka nie opadły.
Przełóżcie do formy.
Formę wcześniej wyłóżcie papierem do pieczenia (samo dno), boków nie smarujcie- po wystudzeniu delikatnie odetnijcie nożykiem.
Piec w temperaturze 170 stopni około 30-35 minut (sprawdzajcie patyczkiem). Upieczone ciasto po wyjęciu z piekarnika upuśćcie na podłogę z wysokości 40 cm- dzięki temu biszkopt nie opadnie.Wystudzić.
Mus z mango.
600 g gotowego puree z mango( około 2 duże mango)
100 g jogurtu greckiego
2 łyżki soku z cytryny
20 g żelatyny
300 ml śmietany kremówki
1 łyżka cukru pudru
100 g malin (mogą być mrożone)
Przygotować puree z mango (pamiętajcie aby zważyć gotową już pulpę).
Namoczyć żelatynę w odrobinie wody - tyle aby przykryło żelatynę- odstawić aż napęcznieje.
Do gotowego pure dodać sok z cytryny i cukier - zagotować
( powinno się zagotować inaczej żelatyna może nie zareagować właściwie i mus się nie zsiądzie) Odstawić z ognia. Do gorącego puree dodać napęczniałą żelatynę, wymieszać dokładnie, aby się rozpuściła- ( tym razem nie wolno gotować ! Żelatyna straci swoje właściwości)
Wystudzić do temperatury pokojowej.
Dodać jogurt grecki i wymieszać dokładnie.
Ubić śmietanę kremówkę z łyżką cukru na sztywno, następnie dodać wystudzone mango z żelatyną.
Delikatnie i krótko wymieszać ze śmietaną tylko do połączenia się.
Galaretka z mango na wierzch torciku
130 gram puree z mango
1,5 łyżeczki żelatyny
Namoczyć żelatynę w łyżce wody odstawić aż napęcznieje.
Puree zagotować i ostawić z ognia. Wymieszać z żelatyną i odstawić, aby przestygła do temperatury pokojowej.
Wykonanie
W obręczach cukierniczych, lub dużej tortownicy (na dno połóżcie papier do pieczenia) ułóżcie blat biszkoptowy- powinien być około 1 cm mniejszy od średnicy formy. Nasączcie biszkopt wodą z cytryną i cukrem, lub tak jak ja mocnym alkoholem(użyłam cytrynówki).
Na tak przygotowany biszkopt wylejcie mus z mango.
Poukładajcie mrożone maliny i przykryjcie kolejną łyżką musu z mango. Odstawcie do lodówki, aby mus stężał.
Na schłodzony stężały mus wylejcie galaretkę (powinna być w temperaturze pokojowej o płynnej konsystencji)
Ponownie schłodzić w lodówce.
Schłodzony mus udekorujcie owocami i tym co lubicie najbardziej . Powodzenia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz