poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Bajgle


Przywiozłam z urlopu fantastyczną książkę Piotra Kucharskiego, o wypieku chleba. 
Nie mogłam się doczekać, aż zacznie korzystać z przepisów. 
Zaczęłam od bajgli. 
Wiedzieliście że bajgle prawdopodobnie pochodzą z Krakowa? 
Bajgiel to żydowskie pieczywo wypiekane od XVIII wieku. 
Wiele na to wskazuje że w 1900 roku żydowscy emigranci przenieśli bajgle na Manhattan, gdzie od 1950 roku zaczęła się ich masowa produkcja.
Uwielbiana nie tylko przez Nowojorczyków bułka jest doskonałym pieczywem śniadaniowym.
Upieczenie pysznych bajgli nie jest trudne. Jest może troszkę pracochłonne, bo bułkę należy przed upieczeniem zaparzyć we wrzątku, aby uzyskać chrupiącą lekko słodką, brązową skórkę. Warte zachodu. Są po prostu pyszne :)


Przepis na 8 sporych bajgli
220 ml wody
5 g suchych drożdży instant
400 g mąki (użyłam mąki chlebowej)
2 łyżki cukru
15 g soli

Woda do zaparzenia
2 litry wody
4 łyżki cukru
1 łyżeczka sody oczyszczonej

W misce wymieszać mąkę z drożdżami. Dodać wodę, sól, cukier i zagnieść. Ciasto powinno być sprężyste i miękkie. 
W razie potrzeby dodajcie więcej wody, lub mąki jeśli ciasto jest za rzadkie. Zagniatajcie około 5 do 10 minut 
- Można wyrobić w maszynie do chleba-
Włóżcie ciasto do miski, przykryjcie folią i odstawcie do wyrastania na około 2-3 godziny. Ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na osiem równych części, uformować okrągłe bułeczki i spłaszczyć je. 
Końcem drewnianej łyżki zrobić otwór w każdej bułce i obracając bułkę na łyżce powiększcie otwór do około 3 cm. Odstawcie i przykryjcie folią. 
Zagotujcie wodę. Dodajcie cukier i sodę. 
Każdą bułkę włóżcie do wrzątku i gotujcie około 2 minut obracając ją. 
Wysuszcie i połóżcie na blachę wyłożoną papierem do pieczenie. Posypcie makiem, sezamem lub czarnuszką- jak lubicie. Pieczcie w temperaturze 220 stopni około 20- 25 minut. Studźcie na kratce. Powodzenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz