O tym jak zdrowe są buraki nie będę dziś pisała - wszyscy wiemy. Jednak buraki mają równie dużo entuzjastów co przeciwników.
Warto się jednak do nich przekonać.
Przykład mam z własnego podwórka - na samo hasło burki były dreszcze, ale po spróbowaniu okazywało się, że nawet do zjedzenia, a po kilku latach mieszkania ze mną, buraki stały się ulubionym dodatkiem do obiadu i sałatką.
Spróbujcie koniecznie. Buraki można ugotować i zdjąć później skórkę, albo upiec i tu smak zaczyna już pracować na naszą korzyść. Buraki upiec nie jest trudno wystarczy je umyć, osuszyć a następnie upiec. Osobiście nacieram je oliwą lub olejem zawijam w folię aluminiową (każdy z osobna) i piekę w piekarniku około 2 godzin(180C).
Następnie ostudzić, obrać ze skórki i dalej postępować według przepisu, lub stworzyć swoją idealną potrawę z burakami.
W tym przepisie ważny jest balans, ale on jak i wszytko zależy od naszych upodobań.
Modyfikujcie więc przepis tak, aby on stał się doskonały dla Was.
5 buraków (raczej mniejszych niż większych)
100 g sera feta
3-4 łyżki octu balsamicznego
szczypta pieprzu cayenne
1 łyżka oliwy bazyliowejkilka listków rukoli, rozmarynu.
4 łyżki prażonego słonecznika
sos balsamico
garść czerwonych porzeczek
Buraki obrać ze skórki.
Pokroić je w duże kawałki i delikatnie podsmażyć na patelni z octem balsamicznym, aż ocet się zredukuje.
Buraczki przenieść do salaterki, delikatnie oprószyć pieprzem cayenne, pokruszyć ser feta, dodać słonecznik, rukole i garść czerwonych porzeczek.
Można delikatnie skropić oliwą, lub sosem balsamicznym .
Tu znajdziecie przepis na sos balsamico. Powodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz